majne lajfe

więc tak wogule to mój hmm 3 blog pozostałe dwa to ze tak powiem znalazł mój kolega i musiałam zlikwidowac bo tam za dużo było o mnie :P . no i pozatym tamten portal to nie chciał przekleństw moich zamieszczeć a to definitywna obraza konstytucji a ze jestem patriotką to wiadomo na to nie pozwole qrwa.

no i moje życie ostatnio jakoś wolno płynie może dlatego że sie skończyły wakacje których schemtat był dośc jednolity : wstaje koło 13 myje sie ubieram idem nadwór cos sie chlapie coś przypali do domku z wieczora pogram pomaluje i spać. teraz nastały ciemne czasy szkoła!!!! i to strasznie pojebana tak w nawiasie to najbardziej pojebana w moim mieście. no i zostają tylko soboty na swobodne ingerowanie własną osobą ;-)

a tak ogólnie to ja mam dośc ciekawe życie do tej pory przeżyłam noc w zablokowanej windzie, okupacje 4 dniowa stoliy ze znajomymi,przejebaną sytuacje w domu, próbe samobójstwa, u i wiele wiele ogólnie to po prostu mam przekręcone życie o gdzieś 135 stopnia (czyli zbudowane jak na polskich murarzy przystało)i jestem chyba troche psychiczna ( ale to urocze :D

a w tej chwile przeżywaam małe załamanie. chociaż raczej przyjmuje postawe "olej wszytsko" bo bez niej to jusz bym chyba rzeczywiście umarła czy coś. (druga zasada to szanuj innych i miłuj bliźniego jak siebie samego albo i bardziej ;-) )

dlaczemu załamanie?? otusz wydaje mi sie że moi przyjaciele cos sie gówno warci zrobili ale mam nadziejej ze sie myle pozatym wqrwia mnie taki jeden gośc (z wakacji hmm co cusz jakoś mi w życiu nie wychodzi)

tym optymistycznym akcentem kończe pierwszą notke.ale póniej sze to beda bardziej optymisztyczne

pozdrwienia dla wszytskich a szczególnie dla tych co nosza dresy ( bo tak btw sa wygodne)

ave hc ave beer ave vodka ave szluky ave szatan ;-)